Album Maksa i Aleksandra Gierymskich
Obraz, jeden z jego najmniejszych, przedstawia drogę ginącą w mroku, kilka ścian białych oświetlonych księżycem, okno drgające sztucznym światłem żółtym
i wóz jadący
drogą.
Oprócz koloru w namalowaniu prawdziwym tego czarującego mroku, oprócz subtelnego zabarwienia tonu świateł i cieniów obraz ten odznaczał się nadto modelowaniem właściwym,
odpowiednim do plastyki przedmiotów w nocy — nadzwyczaj umiejętnym zatracaniem szczegółów, których inni malarze, chcąc przedstawić całość rzeczy widzianą pamięcią dnia,
wprowadzają zwykle za dużo.
Ta zaleta, jak zresztą i wiele innych, powstała stąd, że Maks Gierymski przyjmował zawsze oddalony punkt widzenia, z którego mógł jednym spojrzeniem obejmować figury razem z
krajobrazem i przez to określać sobie jasno nie tylko stosunek wymiarów jednego przedmiotu do drugiego, ale nadto jeszcze i stopień skończenia pojedynczych szczegółów w stosunku do
całości, a nawet stopień skończenia całego obrazu.
Meissonier maluje zawsze figury widziane z bliska, obcina tło i przez to zogniskowuje cały interes na człowieku lub koniu.
Stąd nadmiar szczegółów i to nadzwyczajne opracowanie konturów, którego rezultatem jest pewna oschłość i nieruchawość.
Ruch wywołuje zmiany położenia kształtów, zmiany, które przy szybkim następstwie nie pozwalają widzieć stale określonej formy, jak to ma miejsce przy obserwowaniu motywów
architektury lub roślinności zabezpieczonej od podmuchów wiatru.
Meissonier tymczasem wypracowuje, kończy jednakowo nie tylko architekturę, drzewa, kwiaty, ubranie — ale nawet ludzi i konie w ruchu, jakkolwiek wszystko, co się rusza, jest w naturze
samej mniej wyraźne niż przedmioty stałe lub martwe.
Stanowisko Maksa Gierymskiego odnośnie do człowieka i konia jest zupełnie inne niż u Meissoniera lub malarzy specjalnie poświęcających się odtwarzaniu ludzi i koni.
Figury u niego nie stanowią bynajmniej pierwszego planu: nie są ani bohaterami dramatu, ani głównymi sprężynami akcji.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 Nastepna>>