Album Maksa i Aleksandra Gierymskich
Motyw oświetlenia obrazu przedstawiającego wnętrze nie pociąga za sobą wielkich komplikacji koloru, ponieważ jego harmonia opiera się na pojedynczym stosunku ciepłych cieni do
zimnych świateł.
Inaczej rzecz się ma z oświetleniem, które może przychodzić i przychodzi na raz z wielu punktów, ze wszystkich stron, z całej kopuły nieba i które jest tak silne, że przy nim
występują najsubtelniejsze odcienia barw.
Wszyscy prawie malarze, jeżeli mają nawet oko dość wrażliwe na różnice tonów w świetle, to zwykle nie widzą i nie odtwarzają delikatnych tonów w cieniu.
Ich cienie, traktowane jakimś jednym, stałym, zawczasu przyrządzonym kolorem, który mają zawsze na pogotowiu jak sos biały lub szary w restauracji, nie wyrażają wcale tego koloru,
który znajduje się w świetle. Stąd brak harmonii.
Barwy miejscowe mogą być doskonale trafione w tonie, pojedyncze bryły mogą sobie być wymodelowane za pomocą różnego natężenia koloru; pomimo to ich obraz nie będzie
kolorystycznym, ponieważ różnice tonów barwnych nie są w nim ściśle wytrzymane.
Otóż, jeżeli Maks Gierymski wyszedł już z rutyny takiego traktowania światłocieniu, to Aleksander posunął je do zupełnej doskonałości.
Nigdy i nigdzie nie można go złapać na zastosowaniu jakiegoś koloru gotowego, powtórzonego z kogoś lub z siebie.
Najczarniejsze plamy w cieniu mają jeszcze swój specjalny odcień barwy miejscowej, różny od odcieniu tejże samej barwy w innym świetle.
Wszystko u niego jest od brzegu do brzegu malowane, nie zaś kolorowane tylko na pewien efekt.
Patrząc nawet z bliska na jego robotę nie podobna znaleźć ani jednej farby, która by była surową.
Stąd jako rezultat ostateczny nadzwyczajna kolorowość i głębia przestrzeni, która nawet profanów uderza, stąd ta powaga jego obrazów, która zależy nie od przedmiotu, nie od
treści, jaką one przedstawiają, ale od wykonania.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 Nastepna>>